Temat rzeka, jest dużo mądrzejszych ode mnie osób, które to opisują. Ale ja chciałbym tutaj w tym poście zwrócić uwagę na takie podstawowe elementy, które trzeba wiedzieć patrząc na malucha:
- Obserwując głowę, o której już wspominałem jakiś czas temu – patrzcie na czoło, chodzi o to że jeśli głowa z tyłu (potylica) się wypłaszcza to z tej wypłaszczonej strony uwidocznić się bardziej kość czołowa, wynika to z przesunięcia kości czaszki. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na symetrię oczu ( czy oczy są tak samo otwarte), najczęściej jest to właśnie efekt asymetrycznej czaszki, jednak nie wolno tego bagatelizować bo mogą to być też efekty zaburzeń neurologicznych
- wzmożone napięcie obręczy barkowej – maluchy w wyniku wczesnego urodzenia, są prawie na to skazane. To pozycję ułożeniowe mają wpływ – właśnie dlatego są otulacza (tj neorogalik, o którym pisałem). Zespół położnych na prawdę dba o częste zmiany pozycji, jednak musicie się z tym liczyć że będziecie mieli ten problem. Charakterystyczne dla napięcia obręczy barkowej takiego malucha jest: zaciśnięcie pięści, uniesienie barków do góry oraz rozłożone ręce do boku zgięte w łokciach do 90 stopni i jeszcze przy tym zaciśnięte pięści.
- Ocena stóp – tutaj możecie mieć problem z samodzielna oceną dlatego pytajcie. Jeśli widzicie, że stopy są ustawione bardzo do siebie (w kierunku do siebie) i ciężko jest Wam nimi ruszać – zapytajcie czy to jest prawidłowe.
- Karmienie w szpitalu – karmiąc z butelki na oddziale zmieniające strony ! Raz z jednej, a za drugim z drugiej – często chwytając malucha ciągle w ta samą rękę, przedramię czy opierając na swoim tułowiu nie zwracamy uwagi, że za każdym razem robicie to na tą samą stronę. Jeśli jest Wam trudno to może drugi rodzic będzie się mógł łatwiej przyzwyczaić do drugiej strony.
Ciąg dalszy nastąpi 💜