Fizjotata Wcześniaka

Blog o rehabilitacji i edukacji fizjoterapeutycznej

Mały kangur

Moi drodzy to ten dzień kiedy pierwszy raz my jako rodzice, a tak serio to przypadł mi ten zaszczyt. Nela położyła się na mojej „klacie”. Mam do Was prośbę walczcie o to by zrobić to zdecydowanie najwcześniej jak się da, my chyba za mało pytaliśmy i za mało walczyliśmy bo przecież „oni wiedzą co robią”. Ale to był błąd „oni wiedzą” ale my też musimy wiedzieć, że ten czas powinien nadejść wcześniej. Te dni były trudne, mnóstwo zamieszania, uczenia się standardów szpitalnych, procedur i informacji. Już każda mama w ciąży wie jak ważny jest etap bliskości.

Ale Nela z tymi rurami dała radę, alarmy ze spadkiem saturacji i temperatury ciała „pikały” przez te 40 minut cały czas… Ale to przeżycie było niesamowite, postanowiłem zrobić pamiątkowe zdjęcie. Poradziłem sobie sam, położna pomogła mi tylko z przełączeniem rurek. Po 40 minutach na fotelu w bezruchu wszystko miałem zdrętwiałe, bo każdy mój ruch wywoływał alarm. Nie wiedziałem jeszcze wtedy o komfortowym fotelu, który poprawiania komfort tego zbliżenia z własnym dzieckiem.

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Jestem Eliasz!

Moi drodzy, dziś postanowiłem zacząć edukację innych rodziców wcześniaków. Opiszę Wam dzień po dniu historię narodzin i rozwoju naszej córeczki Neli, która przyszła na świat w 29. tygodniu ciąży, ważąc zaledwie 900 gramów. Chcę również pokazać, co możecie robić już w szpitalu, aby wspierać rozwój swoich maluszków. Robię to na prośbę mojej żony, która zachęca mnie do dzielenia się wiedzą i doświadczeniem 😍, ponieważ rzeczywistość nie zawsze jest taka kolorowa jak na filmach. Zapraszam do śledzenia naszej strony i wspólnego przechodzenia przez tę wyjątkową podróż.

Media Społecznościowe