Ten post dotyczy asymetrii głowy niemowlaków, która często wynika z ułożenia w łonie mamy, ale również z ułożenia głowy po porodzie i w ciągu pierwszych tygodni/miesięcy. Przychodzą do mnie rodzice nawet nie wiedząc, że dziecko ma tzw wypłaszczoną jedną stronę np w okolicy podstawy potylicy (czyli z tyłu głowy). Zawsze zwracam na to uwagę ponieważ przekłada się to na wygląd twarzoczaszki – oznacza to bowiem, że kości wypłaszczone z tyłu uwidaczniają się z przodu, przez co taki maluch ma asymetrię w kości czołowej ( mówiąc łatwiej – jeśli głowa jest płaska z tyłu z prawej strony, to z przodu będziecie widzieli bardziej czoło niż z lewej). Dodatkowo zaobserwujesz asymetrię powiek- tam gdzie czoło bardziej „wystaje” tam powieka jest bardziej opadnięta (mniejsze oko). W większości przyczyn to: nieprawidłowe ułożenie – głowa patrzy w jedną stronę, podchodzenie do dziecka z jednego boku, kładzenie dziecka często na jedną i tą samą stronę, noszenie na jednym przedramieniu itd.
Nasze kochane wcześniaki mają jeszcze w gratisowe wypłycenia boczne czyli efekt „przedłużonego jajka” – sam to wymyśliłem. Wynika to z pozycji ułożeniowej malucha na brzuchu w trakcie pobytu w szpitalu.
Co można z tym zrobić ? Jak nie ma się przy sobie dziecka jest trudniej bo nie macie wpływu na 21 godzin jego dnia.
- Profilaktyka ułożeniowa (zmiana stron i boków)
- Poduszka z dziurą dedykowaną dla głowy, takim producentem godnym uwagi jest head care (nie mam nic za reklamowanie) wiem, że fajnie sprawdza się u dzieciaków (cena jest dość wysoka). Ważne by dobrać rozmiar do obwodu głowy. Uważam, że każda poduszka ma jeden mały problem – powoduje, że dziecko leżące na plecach (tyłem) bardzo przybliża brodę do mostka. Zalecam wtedy wyrównanie pozostałej części poza poduszką jakimś kocem tak by nie było tego efektu.
- Zmiana stylu noszenia
- wizyta u fizjo 🙂

Świetnie czyta się ten blog.
Proszę o kontakt, mamy coś dedykowanego specjalnie dla naszych najmniejszych pociech <3