Fizjotata Wcześniaka

Blog o rehabilitacji i edukacji fizjoterapeutycznej

Dzień drugi

Nela leży sobie spokojnie w inkubatorze zaopatrzona w narzutę, która na ograniczyć dostęp światła – ma zapewnić warunki jak w „brzusiu”. W związku z tym, że szpitale dostają to z fundacji to polecam Wam stronkę

https://pomagam.pl/matkowelove

U Ani już lepiej, może już powoli chodzić na oddział do Neli ( ma nielimitowany czas w czasie kiedy jest w szpitalu, ja mogę maksymalnie 3 godzinny dziennie. Po wyjściu ze szpitala oboje będziemy mieli łącznie 3 godziny dziennie. Walczy o laktację i tutaj dopiero wkracza Pani Małgosia położona laktacyjna, która codziennie jej pomaga. Dodatkowo ciśnienie jeszcze nie odpuszcza.

Nela jest zaopatrzona w:

  1. Sondę, którą dostaje pokarm bezpośrednio do żołądka (normalnie podaje się przez nos)
  2. Na nosie ma założony CPAP- czyli alternatywne rozwiązanie do klasycznego respiratora – ważne że tutaj nie ma intubacji, jest to dużo lepsze dla takiego małego człowieka. Taka duża plastikowa rura przyczepiona do specjalnej czapeczki
  3. Dodatkowo z pięty robię się gazometrię o tym jeszcze napiszę
  4. Wkłucia w każdej kończynie, gdzie kilka strzykawek podłączonych jest do nich
  5. W pierwszej dobie dostała witaminę K
  6. Dodatkowo dodano do leczenia surfaktant, który ma pomóc w leczeniu zaburzeń oddychania – w prostym języku wpływa pozytywnie na rozwój dróg oddechowych (dokłada nazwa leku Curosurf dawka 200 mg/kg)

Sami zdajemy sobie sprawę, że u tak małego człowieka nie da się ocenić wielu elementów rozwojowych – nikt nie jest w stanie.

Na intensywnej terapii noworodka leżą z nami 3 maluchy o podobnych gabarytach, których mamy do dziś się wspólnie wspierają 💜

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Jestem Eliasz!

Moi drodzy, dziś postanowiłem zacząć edukację innych rodziców wcześniaków. Opiszę Wam dzień po dniu historię narodzin i rozwoju naszej córeczki Neli, która przyszła na świat w 29. tygodniu ciąży, ważąc zaledwie 900 gramów. Chcę również pokazać, co możecie robić już w szpitalu, aby wspierać rozwój swoich maluszków. Robię to na prośbę mojej żony, która zachęca mnie do dzielenia się wiedzą i doświadczeniem 😍, ponieważ rzeczywistość nie zawsze jest taka kolorowa jak na filmach. Zapraszam do śledzenia naszej strony i wspólnego przechodzenia przez tę wyjątkową podróż.

Media Społecznościowe